wybierz kategorię z menu po lewej

 

Jeśli za punkt wyjścia przyjąć otrzymanie przez Szamotuły praw miejskich to dzieli nas nieco ponad sześćset lat. Wiele bym dał, aby móc sfotografować ówczesne miasto. To nic że fotografię wynaleziono dopiero kilka wieków później i nic, że nie było jeszcze Baszty, Zamku, a nawet Kolegiaty... Może zwłaszcza dlatego.

     Z drugiej strony mam sporo zaplanowanych zdjęć, które wciąż czekają na odpowiedni impuls, dzień, światło i czas, który ma nadejść... Są z przyszłości.

    Dostępna w tym miejscu galeria jest prezentacją tego wszystkiego co mieści się pomiędzy tymi skrajnościami. Będzie zatem oddzielała niemożliwe od nieokreślonego. Zapraszam do  wyboru galerii.